Ogarnęła Mnie nowa pasja -szycie torebek z wykorzystaniem skóry z płaszczy,kurtek ,spódnic i spodni i co tam jeszcze wpadnie w ręce.
Wydawać by się mogło ,że tanio i szybko można uszyć wymarzoną torebkę ,ale oświadczam nic bardziej mylnego.Skóra jaka by nie była tania nie jest,a poskładanie kawałków skóry i ułożenie tego w całoś zajmuje dużo czasu,ale ......
zapewniam was warto się pomęczyć
i kolejna odsłona kolejnej torebki
i oto butelkowa zieleń w mniejszej wersji.
Podsumowując ,dużo pracy a,ale musicie Mi uwierzyć - WARTO:)