Dawno tutaj nie zaglądałam ,ale najzwyczajniej nie miałam czasu .Wymyśliłam sobie zajęcie ,które pochłonęło cało masę czasu.Czy było warto - Ja myślę, a nawet jestem pewna że tak,a wy możecie ocenić Sami
Wciągnęło mnie filcowanie dużych form .Zaczęło się od zamówienia tuniki.i torebki.Mój romans z wełną trwa nadal i już wkrótce pochwalę się efektami tej miłości
Tunika i torebka są świetne. Ciekawe, jak to się robi...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dziękuję za miłą opinię .Torebka i tunika są filcowane za wełny merynos
OdpowiedzUsuń